Długo mnie tu nie było, ale bardzo dobrze jest wrócić :-) Już nic nie powinno zakłócić mojej rutyny i regularności (jak ja się cieszę, że urlop już mam za sobą i do przyszłego roku jest spokój :-D ). Od ostatniego weekendu maja trochę treningowo gorzej (szczerze to tragicznie :-P ) wpierw tydzień przerwy, później jeden trening zrobiony i wyjazd na [...]
bardzo długo mnie tutaj nie było, ale od połowy sierpnia miałem strasznie ciężki okres - ani jednego popołudnia i ani jednego weekendu wolnego (można powiedzieć że pracowałem na 2,5 etatu lekko w tym okresie plus jeszcze na tydzień w tym okresie remont mieszkania wskoczył) od 15.08 jakoś pierwsza wolna niedziela przydarzyła mi się 25.09 i nawet [...]
Na trening w dobrym towarzystwie to można podjechać ale na samotny trening tyle km by mi się nie chciało ;) No ogólnie zbieralismy się, długo żeby się spotkać, a żeby potrenować to już w ogóle... A na studiach to trenowaliśmy codziennie, A jego kolega "trener" cudów nagadał nam że musimy jeździć rano na cardio i po południu robić trening siłowy to [...]
No sprawdza się - ale tak jak piszesz u osób bardziej zaawansowanych. I ja np u siebie bym to widział w 3 różnych kalorycznościach lecących cyklicznie bez patrzenia czy to dzień treningowy czy nie. Oj takiej plus minus zera kalorycznego do jednego dnia na bardzo niskich węglach i ekstremalnym deficycie jak dla anorektyczki. Tyle ze też nie za [...]
[...] ale jednak tylko konkretna redukcja pomoze by znacznie poprawic te jakosc ud, oczywiscie to jest czesto gra niewarta swieczki bo deficyt czesto trzeba mocny prowadzic, dlugo, cala gora bedzie wior, a potem i tak fat na nogi szybko wroci :) wg mnie to sie najczesciej w ogole nie oplaca i lepiej skupic sie na performansie, treningach a nie [...]
ciekawe spostrzeżenia ,ale dla mnie najważniejsza jest motywacja i cel jaki się chce osiągnąc przez trening siłowy po za tym po 40-stce już ciało człowieka nie regeneruje się tak szybko i wymaga już dłuższego czasu na regeneracje.Mysle że każdą forme treningu powinno sie przedyskutować z lekarzem i z instruktorem lub trenerem .chętnie będe [...]
Taki luzik da pewnie więcej plusów niż minusów :-) Już bardzo długo ciągniesz zaniżone kalorie, na samopoczuciu na pewno pozytywnie odbije się trochę wypoczynku. Wagi raczej nie nabierzesz zbyt dużo, jeśli zachowasz umiar :-P
Cześć! Dzisiaj znowu piszę do Was obolała... Ale wszędzie więcej powtórzeń (poza przysiadami)! Jestem z siebie dumna :) Względem snu to bardzo możliwe, że moje ciało chce odpoczynku... rkarpinski - zupełnie się nie dziwię, że żonie to przeszkadzało ;P Teraz trochę nie mam czasu na sen, bo się pojawiają wyrzuty sumienia, że nauka czeka... Ale od [...]
Eh... Biedni Panowie ;P A co by się działo dopiero, jakbym weszłam na masę? ;D Ale racja. Rurki poszły w kilka minut, aż nie wystarczyło dla wszystkich i jeszcze robiłam dla gości ryż z jabłkami zapiekany. Dzisiejszy dzień był ciężki. Niech się skończy ten tydzień i będzie cudownie! Chyba źle spałam, bo cały czas mnie boli kark po lewej [...]
Czas na drugą część podsumowania.. :) /SFD/Images/2016/5/9/a2af286ffa1e4ec0a86441a18550f30a.jpg Wstałam rano i się pomierzyłam/poważyłam na czczo. Wyniki nie są imponujące... ;/ Więc pewnie będzie ścinanie kcal... Ale cieszę się, że nigdzie nie weszło na +, bo wtedy to byłaby na pewno nieudana redukcja... Chociaż w tych centymetrach troszkę [...]
Hej.. Dzisiaj nawaliłam ;< Miał być trening, jak zwykle, ale przez napięty dzień postanowiliśmy zrobić go na wieczór. Kuba wrócił z uczelni koło 18, a na 18:30 mięliśmy juwenaliowy koncert. Jeszcze wcześniej dostaliśmy mailowo umowę do podpisania do pracy na weekend... I taka umowa to nie prosta sprawa ;/ Ksero na polibudzie zamknięte. Drukarka [...]
I od razu też wpiska za dziś, bo nie wiem, jak potem moja energia... Całe te pracowe sprawy, wielkie kombinowanie od kilku dni, bo umowa, bo jedzenie, bo dojazd, bo coś tam... Skończyło się krótko mówiąc beznadziejnie. 5:15 zbiórka, więc pożyczyliśmy od kolegi samochód i pojechaliśmy. Tam wpisanie się na listę, otrzymanie takich śmiesznych [...]
Dzisiaj powrót do Gdańska i... zakończenie kataru! Jaka ulga! Chociaż na siłowni trochę nosek podciągałam to i tak lepiej niż w domu :) A tak względem życia to cały czas nos w książkach, w końcu dzisiaj nie spałam po południu i nie czułam aż takiej potrzeby spać ;) Dobrze, że jutro podsumowanie, bo już czuję, że te dni przychodzą... :P [...]
WRACAM! Długo się zastanawiałam czy wracać do prowadzenia dziennika, ale... jestem :) Nic lepiej nie przytrzymuje w trzymaniu swoich postanowień niż pisanie innym. Jednak przez wakacje moja silna wola okazała się... niezbyt silna, a przez 3 miesiące konkursu poczułam, że dziennik wspomaga bardzo, bardzo wolę. Na samym początku muszę przyznać się [...]
Na pewno potrzebuję trochę odpocząć od treningów itd ;-) Trzeba nabrać ponownej ochoty do tego. Ile to potrwa? Nie wiem, mam nadzieję, że nie długo ;-)
Weekend był bez treningów. Ten tydzień też się taki zapowiada. Nie długo jadę w delegację do Spały. Wrócę w środę- może wtorek przy dobrych wiatrach... W piątek mamy mieć pierwszą lekcję tańca %-) Na weekend znów do rodziców musimy jechać także kulturystyczna kariera mi się rozmywa w tym tygodniu %-)
W weekend tak jak chyba wspominałem mieliśmy ślub koleżanki Moniki. Ślub w Bielsku Białej, a wesele w Szczyrku w.... niedzielę. W poniedziałek śniadanie, a po śniadaniu pojechaliśmy do rodziców. Wtorek wzięliśmy też wolny, bo musiałem udać się do wydziału komunikacji wymienić dowód rejestracyjny. Po tym jeszcze zrobiłem w Mielcu trening ;-) [...]
18.09.2021- trening 133- CB W1D3 Pin Squat: 57,5kg/6x3 2 Board Press: 55kg/6x3 1-Arm DB Row: 22,5kg/10x5 Birddog: 6reps (per side) x 3 Allahy: 20kg/20x3 W Bonusie Zercher Squat: 20kg/5, 30kg/5, 40kg/8x3 Przerzucony: 5 511 kg Cardio: w trakcie dnia sporo aktywności Trening fajny, muszę sobie deski jakieś eleganckie zrobić jak będę u rodziców w [...]